czwartek, 25 lutego 2016

po halnym

Wiatr siedzi czasem schowany za jakąś grzędą
i na grani dopiero wybucha niespodzianie piekielną muzyką.
Ukocha sobie jakąś dolinkę
i od przełęczy chwyta się w taniec,
spychając w dół djabelskim chichotem.
                                                                                          J. Oppenheim
                                                                                           (archiwum)















10 komentarzy:

  1. Mam ogromną słabość do polskich Tatr, które odwiedzam od wielu lat. Dolina Chochołowska i Kościeliska wraz ze wszystkim co mają wokół siebie to moje zimowe szlaki. Nigdy nie zapomnę wyprawy na Czerwone Wierchy. Twoje cudowne zdjęcia w pełni oddają te emocje, które mi towarzyszą, gdy tam jestem. 11-e ma to coś, co mnie szczególnie ciągnie w góry!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co Cię tak ciągnie ? cieszę się, że w moich kadrach odnajdujesz swoje emocje. Dla mnie Tatry są takim kontrastem ; dobrze znaną a nieprzewidywalną paletą, gdzie wracam najczęściej, najchętniej. Z początku biegłam, teraz zaszywam się w różnych zakatkach i patrzę, słucham... uwodzą :) Też zimą trafiam w Zachodnie, szczególnie lubię Kościeliską, a konkretnie szarlotkę na jej końcu !;)ehh.. jeszcze tylko kilka dni :D Zapraszam na fb, znajdziesz więcej zdjęć z wzgórków nad Pępkiem Świata :)

      Usuń
  2. I moc i groza i piękno i pięknie pokazane, aż się serce rwie. Poszczęściło nam się, że mamy Tatry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj bardzo! ciasne ale własne i uzależniające :) czytając Pani komenatarz, przypomniała mi się książka Malczewskiego Narkotyk Gór. Swoją drogą jeśli nie miała jeszcze Pani okazji, polecam :)

      Usuń
  3. Wszystkie zdjęcia piękne, ukazujące piękne góry. Szkoda, że tak daleko... Ale mnie zauroczyło zdjęcie numer pięć - zachwycające są te drzewa! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) a drzewa, pamiętam że długo stałam i się wpatrywałam zanim wyciągnęłam aparat. Było tak głucho i przytulnie, a z drugiej strony wyobraźnia zaczęła podsuwać różne scenariusze i ze względu na zachowanie równowagi emocjonalnej lepiej było ruszyć dalej ;)

      Usuń
  4. Kontrastowy las, prawie graficzny, robi wrażenie. Igor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Igorze.... właśnie, ten las zawsze tak przykuje wzrok na dłużej

      Usuń