" Mnie tak dużo w życiu nie trzeba,
tylko świty oglądać nad Narwią,
...
Brodzić boso w kaczeńcach złocistych,
We wstęgach Narwi oglądać obłoki,
... i pagórków falistych
Mieć w oczach aż po horyzont błękitny,szeroki.
...
Mnie tak bardzo niewiele potrzeba
...
tylko trochę błękitnego nieba. "
Romuald Sinoff " Spacerkiem po Łomży"
Powinnaś ten post zadedykować rodowitej Łomżyniance, czyli ... Iwonie :))) PS. Piękne te rzeczne mgły na Twoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńdziękuję :) z rodowitą Łomżynianką pospacerujemy już niedługo po Waszym Warmińskim podwórku :D
UsuńMnie też zachwyciły te mgliste kadry.
OdpowiedzUsuńprzykuwająca jest, raz złapie wzrok i już nie puści :)
UsuńKiedyś, gdy byłem o sto lat silniejszy, taką właśnie Narwią płynąłem z Zalewu Zegrzyńskiego na jezioro Śniardwy kajakiem pod prąd. Do dzisiaj mi się śni owa samotna wyprawa. W takich właśnie klimatach, jak na tych cudownych zdjęciach.
OdpowiedzUsuńto musiała być piękna wyprawa :) chociaż nie rozumiem, dlaczego płynąłeś pod prąd :)
UsuńBo było cudownie. Rzekę zaliczyłem dwa razy podczas jednej wyprawy. No i krzepa była taka, że musiałem gdzieś ją rozładować, jak nie przymierzając wagony z węglem dla rozrywki.
UsuńTo światło na zdjęciach jest ... niesamowite. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, czarowało :)
UsuńMoje...wszystko moooooje ... jak to mówi Wojtuś przy porannym śniadanku! Teraz ja tak powiem:)
OdpowiedzUsuń