Zapiski Wędrowne
blog przyrodniczo - miejski
poniedziałek, 21 grudnia 2015
kępy grudniowe
w lesie jej nie ma, na łąkach powietrze ostre, o świcie wypatruje czy nie skrada się powoli... płowe trawy biją po oczach, diabły na bagiennych kępach rozrzucają zapałki wiosny....zimy nie będzie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz