poniedziałek, 25 stycznia 2016

w bieli

Bielą się pola, oj bielą,
Zasnęły krzewy
Pod miękką śniegu pościelą...
Biała pustynia dookoła.

Gdzie była łąka zielona,
Gdzie gaj rozkoszny brzozowy,
Drzew obnażone ramiona
Sterczą spod zaspy śniegowej.

Adam Asnyk






















sobota, 23 stycznia 2016

b i e g ó w k i

Nadeszła w końcu zimowa pora. Sezon w pełni , deski wyciągnięte z piwnicy, omiecione, przesmarowane. Na kampinoskich szlakach radośnie; tu ktoś szuśnie, tu z górki na sankach zjedzie, tu przejedzie rowerem. Podziwiając pełne entuzjazmu zmagania biegówkarza bez pomocy kijków, przypomniał mi się legendarny dzis spór o kijki zakopiańskiego światka narciasrskiego

bez kijków ? 
Styl-elegancja ! - polecisz na pysk, i to polecisz bez widoków na poprawę sytuacji !
(S. Zieliński "W stronę Pysznej" ). 

Z wiadomych sobie powodów, opuściłam udeptany dukt...











niedziela, 10 stycznia 2016

s p o t k a n i a

w nadbiebrzański kapicki zakątek trafiłam 2 lata temu, szukając końca świata... znalazłam serdecznych przyjaciół i wspaniałe dzikie przestrzenie, w które wsiąkłam bez dwóch zdań.
Ile do tego czasu nasłuchałam się opowieści o szczególnym mieszkańcu tych terenów, że wystarczy wyjść za płot na drogę, czy na łąkę, czy na górkę za zakrętem, czy na polanę do lasu... rzekomy łoś... mimo moich licznych wędrówek, pozostawał w opowieściach. Wystarczyło jednak wrócić do miasta i natychmiast dostawałam mms'a klempy z łoszakami spacerującej po drodze czy byka na łące. Pogodziłam się już z myślą, że zostały mi sarny pod lasem i kozice w Tatrach.

Początek roku sprawił mi niespodziankę przemiłymi spotkaniami....